Dlaczego ludzie używają CBD – badanie

13 maja 2019

/

Komentarze: 0

/

Autor: Emilia Obluska

Coraz więcej ludzi na całym świecie dostrzega potencjał kannabidiolu. Ze względu na jego bezpieczeństwo i naturalność, CBD został entuzjastycznie przyjęty jako alternatywa dla klasycznych leków na przeróżne dolegliwości. W ubiegłym roku dwóch naukowców z Kalifornii postanowiło zbadać, dlaczego CBD odnosi sukces i w jakim celu rzeczywiście ludzie go stosują. Za pośrednictwem ankiety online przebadano 2409 mieszkańców USA. Wyniki rzucają w końcu nieco światła na indywidualne powody używania CBD i jego efektywność.

Kto używa CBD?

Respondenci brali udział w ankiecie anonimowo, a jedynym kryterium zakwalifikowania ich do badania było używanie (aktualnie lub w przeszłości) produktów z CBD. Z odpowiedzi da się wyciągnąć jednak sporo ciekawych informacji demograficznych.

Co może być dość zaskakujące, najwięcej ankietowanych (prawie 40%) mieściło się w przedziale wiekowym od 55 do 74 lat. Co więcej, ponad 70% respondentów było osobami studiującymi lub z wykształceniem wyższym. Wygląda na to, że w świadomości społecznej CBD nie jest już zatem tylko ciekawostką i eksperymentem, a środkiem, po który sięgają ludzie szukający naprawdę skutecznej alternatywy dla tradycyjnych leków. Są to ludzie wykształceni, którzy – przynajmniej z założenia – ufają temu, co na temat CBD mówią środowiska naukowe. Z drugiej strony być może są to osoby, które, jako uprzywilejowane, po prostu mają dostęp do wiedzy na temat kannabinoidu.

W jaki sposób najczęściej zażywa się CBD?

olej CBDPonownym zaskoczeniem jest fakt, że jedynie połowa badanych decyduje się na używanie tylko jednej, sprawdzonej metody administracji kannabidiolu. Najbardziej zaufanym sposobem pozostaje mimo wszystko aplikacja podjęzykowa – zarówno w postaci sprayu jak i olejków CBD. Dość dużą popularnością cieszą też waporyzatory. Najrzadziej z kolei, kannabidiolu używa się miejscowo. Osoby, które są wierne jednej metodzie przyjmowania CBD, dużo częściej stosują go w sprecyzowanych celach medycznych, niż osoby próbujące “wszystkiego po trochu”.

W jakim celu przyjmuje się CBD?

Z ankiety wynika też, że osoby stosujące CBD regularnie, mają ku temu sprecyzowany powód natury medycznej. Najczęstszymi dolegliwościami, które leczy się za pomocą kannabidiolu są chroniczne bóle, zapalenia i bóle stawów, zaburzenia snu, depresja oraz niepokój o różnym podłożu. Nieco rzadziej, ale nadal niejednokrotnie, CBD używa się w leczeniu neuropatii, chorób autoimmunologicznych i fibromialgii. Na zażywanie kannabidiolu celem niwelowania przypadłości zdrowotnych częściej decydują się kobiety i osoby starsze.

Mniejszość, bo niecałe 40% ankietowanych, stosuje CBD w celu poprawy komfortu życia i zdrowia ogółem. Stosują go także z mniejszą częstotliwością i bez zaleceń lekarza.

Czy CBD rzeczywiście jest skuteczne?

Według uczestników badania, którzy regularnie leczą się produktami z CBD – bardziej lub mniej satysfakcjonująco, ale ich używanie przynosi widoczną różnicę i ulgę. Najbardziej zadowolone z efektów są osoby, które stosują kannabidiol regularnie. Różnicy nie zauważa w zasadzie tylko 4,3% badanych. Chociaż CBD sprawdza się w przypadku licznych schorzeń, największą skuteczność wykazuje przy wspomnianych wcześniej chronicznych bólach, problemach ze stawami i niepokojach.

Co z efektami ubocznymi?

To zazwyczaj właśnie osoby regularnie stosujące CBD na dolegliwości zdrowotne, zgłaszają efekty uboczne. Wśród nich najczęściej występuje suchość w ustach, euforia, uczucie głodu, zaczerwienienie oczu i zmęczenie. Co ciekawe, takie efekty są najczęściej zgłaszane przy używaniu THC. Jako, że ponad połowa respondentów zaznaczyła także regularne palenie marihuany (być może z racji zainteresowania konopiami, łatwiej było im dotrzeć do informacji o CBD), nie do końca wiadomo czy takie efekty uboczne można powiązać bezpośrednio z CBD. Tym bardziej, że badania kliniczne nie wskazują na takie skutki jego przyjmowania.

Jak by nie było, potencjalne efekty uboczne nie wydają się skłaniać respondentów do porzucenia terapii. Jeśli nawet pojawiają się one po kontakcie wyłącznie z kannabidiolem, na szczęście większość z nich nie jest kwalifikowana jako groźna (chociaż, oczywiście, może być uciążliwa).

Czy możemy ufać takim badaniom?

Jak zaznaczają sami autorzy badania, udział w ankiecie był dobrowolny a respondenci nie selekcjonowani, jest zatem prawdopodobne, że częściej wypełniały ją osoby, które z góry miały pozytywne doświadczenia. Problemem w oszacowaniu efektów ubocznych pojawił się także ze względu na kryteria udziału, które uwzględniały wszystkich użytkowników konopi (także tych używających rekreacyjnie marihuany z THC).

ankieta

Próba była jednak duża i zróżnicowana, co przemawia za wiarygodnością otrzymanych wyników. Jak zawsze – warto wziąć takie optymistyczne badanie pod uwagę, ale z dozą sceptycyzmu. Jeśli są ku temu wskazania, najlepiej wypróbować CBD osobiście i wyciągnąć wnioski słuchając własnego organizmu.

Jeśli podoba Ci się treść na blogu, możesz podziękować za moją pracę stawiając mi wirtualną kawę:

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Dodano do koszyka