Założyciele działającej od 2017 roku firmy EcoFlow wpadli na pomysł, jak w sposób przyjazny dla środowiska zapewnić energię wszędzie tam, gdzie nie ma dostępu do sieci. Mowa tutaj zarówno o festiwalach i campingu na łonie natury, jak i wyrównywaniu szans oraz standardu życia wśród społeczności narażonych na okresowe braki w dostępie do energii elektrycznej. Przenośne stacje zasilania po raz pierwszy wyposażono w niezawodne, wydajne i zadziwiająco poręczne panele fotowoltaiczne. Dzięki temu możemy korzystać ze zdobyczy postępu technologicznego, nie ingerując zbytnio w środowisko i nie będąc zależnymi od rozbudowanej infrastruktury.
Przenośne źródło prądu z fotowoltaiki
Mobilne stacje zasilania EcoFlow można wyposażyć w jeden (lub kilka) zestawów przenośnych paneli fotowoltaicznych o mocy 110W ich własnej produkcji. W konstrukcji paneli zastosowano ogniwa monokrystaliczne, dzięki czemu – jak podkreślają producenci – ich wydajność jest o 20% większa niż w przypadku konkurencyjnych rozwiązań. Przy sprzyjających warunkach atmosferycznych (bezchmurnym niebie z pięknym, jasnym słońcem), takie panele mogą naładować przenośną stację zasilania w zaledwie 3-4 godziny. Co więcej, stacje EcoFlow są kompatybilne z większością paneli fotowoltaicznych dostępnych na rynku – można je naładować także przy użyciu instalacji znajdującej się na dachu naszego własnego domu.
Dedykowane mobilnym stacjom zasilania panele fotowoltaiczne EcoFlow są jednak najwygodniejszą, najbardziej kompaktową opcją. Producenci postanowili zredukować ilość cięć na ogniwach, dzięki czemu na tej samej powierzchni można wyprodukować znacznie więcej energii elektrycznej. Panele pokryto nieprzemakalnym, odpornym na pył materiałem i łatwo można złożyć je do niewielkich rozmiarów. Możemy zatem używać ich wszędzie – także na plaży, bo piach i morska woda nie są im straszne. Co więcej – panele można łączyć ze sobą w nieskończoność, a więc ilość wygenerowanej przez nie energii jest zasadniczo nieograniczona.
Kiedy sprawdzi się EcoFlow?
Producenci tego nowoczesnego rozwiązania podają kilka przykładów sytuacji, w których najlepiej sprawdzają się stacje zasilania. Można używać ich oczywiście w domu, jako dodatkowego źródła energii lub zabezpieczenia dla sprzętów, które nie powinny być odłączone od prądu w razie jego nagłej awarii. Do stacji zasilania EcoFlow można podłączyć nawet lodówkę – dzięki czemu unikniemy powodzi i wyrzucania zepsutego jedzenia.
W niektórych, trudnych warunkach, tego typu urządzenie może nawet uratować życie. Jeśli potrzebne jest źródło prądu do podłączenia aparatury medycznej (respiratora czy urządzenia CPAP do wspomagania oddychania), a ulegnie ono awarii lub zwyczajnie nie mamy do niego dostępu – stacja zasilania EcoFlow może przyjść z (nieocenioną) pomocą.
Ponadto fotowoltaiczne zasilanie przenośne znacznie poprawia komfort podczas podróży, rejsów, czy campingu w miejscach oddalonych od infrastruktury niezbędnej do zasilenia wszelkiego rodzaju urządzeń elektrycznych. Może być także pomocą dla profesjonalistów np. podczas plenerowych sesji zdjęciowych.
Niestety producent nie chwali się żywotnością swoich paneli fotowoltaicznych. Jeśli jednak zadbał również o ten aspekt, dzięki jednorazowemu zakupowi przez długi czas możemy korzystać z energii darmowej, czystej i mniej szkodliwej dla środowiska. My, jak zawsze, kibicujemy takim rozwiązaniom!