BIOTREM – upcykling na światowym poziomie

25 lipca 2019

/

Komentarze: 0

/

Autor: Emilia Obluska

Jeśli podoba Ci się treść na blogu, możesz podziękować za moją pracę stawiając mi wirtualną kawę:

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Osoby zainteresowane proekologicznymi rozwiązaniami lub śledzące innowacyjne nowinki na rynku, zapewne z produktami BIOTREM miały już do czynienia. Jeśli nie macie pojęcia o czym mowa, to najwyższa pora zapoznać się z działalnością polskiej firmy. Zastawa z otrąb pszennych jest bowiem realną szansą na ekologiczną rewolucję na rynku jednorazowych naczyń i sztućców. Takie talerze, miski, półmiski, noże i widelce są w pełni biodegradowalne, upcyklingowe, odporne na działanie wysokiej temperatury, estetyczne – a nawet jadalne.

Małe wielkie początki

Jednorazowe naczynia z otrąb pszennych, dzisiaj sprzedawane w całej Europie (i nie tylko), swój początek mają w Zambrowie – niewielkim mieście w północno-wschodniej Polsce. Jerzy Wysocki, właściciel i pomysłodawca marki BIOTREM, jest młynarzem, który na ten rewolucyjny pomysł wpadł produkując mąkę. Ściśle rzecz biorąc – przyglądając się tonom otrąb, które powstają jako produkt uboczny mielenia pszenicy. Jak wspomina pomysłodawca w wywiadzie dla magazynu OZEON, po zaledwie jednym dniu pracy na pełnych obrotach w trzech należących do niego młynach, do rozdysponowania pozostaje 60 ton otrąb. Kombinowania, rozmyślania i testowania z otrębami było mnóstwo – aż w końcu maszyna się zatkała i ‘wypluła’ sprasowany listek. Tak powstał pomysł, żeby niepotrzebne otręby przerobić na – wyjątkowo dzisiaj potrzebne – ekologiczne, naturalne naczynia jednorazowe. Nieco później rozpoczęto produkcję również biodegradowalnych sztućców z otrąb i PLA (tworzywa otrzymywanego z mączki kukurydzianej).

Potrzeba – jak zawsze – matką wynalazku

Taka koncepcja była strzałem w dziesiątkę. Dzisiaj jak jeszcze nigdy musimy ograniczać użycie tworzyw sztucznych, a świadomość konsumencka zwiększa się z dnia na dzień. Naturalne, biodegradowalne, pozbawione szkodliwych substancji, a do tego upcyklingowe naczynia z otrąb były skazane na sukces. W ich składzie znajdują się wyłącznie otręby pszenne i znikome ilości wody – dzięki temu naczynia rozkładają się w ciągu zaledwie 30 dni i są całkowicie bezpieczne dla zdrowia. Można pokusić się nawet, żeby taki talerz sobie ugryźć i zjeść.

naczynia z otrąb

Po kilku generacjach testowanych maszyn, naczynia wyglądają pięknie, są wytrzymałe, stabilne a produkcja coraz bardziej wydajna – z jednej tony otrąb można wyprodukować ok. 10 tys talerzy BIOTREM i tyle samo sztućców. Wydajność obecnej linii produkcyjnej szacowana jest na 15 mln biodegradowalnych naczyń w skali roku. To całkiem dobry wynik, ale biorąc pod uwagę rosnące zainteresowanie tego typu produktami, firma będzie prawdopodobnie musiała nieco powiększyć fabrykę.

BIOTREM na świecie

Zainteresowanie jest bowiem niemałe – firma dystrybuuje swoje produkty do większości krajów Europy (Danii, Niemiec, Norwegii, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Słowenii. Belgii, Holandii, Luksemburga, Austrii, Szwajcarii, Portugalii, Szwecji, Norwegii, Francji, na Węgry, Ukrainę i Słowację). Można jednak śmiało powiedzieć, że BIOTREM to marka światowa – biodegradowalne naczynia i sztućce jednorazowe można dostać też w USA, Kanadzie, Libanie i Korei Południowej. Sam pomysł jest prosty, ale przy tym wyjątkowo innowacyjny. Naczynia BIOTREM są eleganckie, funkcjonalne, zdrowe i ekologiczne – w sam raz na wymagających konsumentów XXI wieku.

Jeśli podoba Ci się treść na blogu, możesz podziękować za moją pracę stawiając mi wirtualną kawę:

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Dodano do koszyka