Mamy na świecie coraz większy problem z dostępem do słodkiej wody. Zużywamy jej miliardy litrów zarówno na cele przemysłowe, jak i prywatne. Niezrównoważone gospodarowanie tym cennym zasobem często prowadzi do suszy, trwałych zmian w ekosystemach i pogorszenia jakości życia lokalnych społeczności, zazwyczaj najmniej odpowiedzialnych za spotykającą ich katastrofę. Dlatego tak ważne jest, żeby każdy z nas – na miarę własnych możliwości – ograniczał zużycie wody. Możemy to zrobić poprzez proste wybory konsumenckie, jak np. ograniczenie kupowania wyrobów skórzanych, spożycia produktów odzwierzęcych, wybieranie ebooków zamiast książek papierowych czy wody z kranu zamiast soft drinków. Bardzo ważne jest także oszczędzanie wody w domu – w końcu przeciętnie jej zużycie w Europie wynosi 144 litrów dziennie per capita [1]. Na szczęście oszczędzanie, zarówno naturalnych zasobów, jak i pieniędzy za rachunki, może być łatwe i niemal niezauważalne. Jak to zrobić?
Po pierwsze: wyeliminujmy złe nawyki
Najłatwiejsze, co możemy zrobić, żeby wdrożyć efektywne oszczędzanie wody w domu, to zmiana nawyków. To drobnostki, których bardzo łatwo się nauczyć. Takie jak, na przykład, zakręcanie wody na czas golenia się, mycia zębów czy namydlania ciała pod prysznicem.
Bardzo duży procentowy udział w zużyciu wody w domu ma także spuszczanie wody w toalecie. Jedno spłukanie muszli klozetowej to nawet 13,6 l zużytej wody [2]. W związku z tym, warto trzymać się dwóch prostych zasad. Przede wszystkim nie należy traktować toalety jako śmietnika – miejsce zużytych chusteczek do nosa jest zdecydowanie w koszu na śmieci. Ponadto, jeśli ubikacja w waszym domu wyposażona jest wdwa przyciski do spłukiwania muszli – dobrze jest z nich korzystać. Czasem w zupełności wystarczy mniejszy strumień.
Wodę można zaoszczędzić również na podlewaniu ogrodu. Idealnie sprawdza się do tego pojemnik na deszczówkę – dzięki temu z pewnością zużyjecie o wiele litrów wody kranowej mniej. Z kolei rośliny doniczkowe można podlewać wodą zebraną np. podczas mycia warzyw i owoców. Podstawienie miski nic nas nie kosztuje, a jest kolejnym małym krokiem naprzód.
Oszczędzanie wody w domu nie oznacza rezygnowania z komfortu!
Podczas mycia (zarówno warzyw w zlewie jak i ciała pod prysznicem) największym problemem jest niepotrzebnie wysokie ciśnienie i zbyt duży strumień wody. Przy tradycyjnych kranach i słuchawkach prysznicowych zużywamy tak naprawdę mniejszość tego, co finalnie trafia do odpływu. Jeśli nie planujecie specjalnie wymieniać kranów (słusznie, głupio wyrzucać działającą rzecz), warto chociaż rozważyć zakup perlatora. Jest to rodzaj nakładki, która ogranicza wypływ wody o – w zależności od modelu – 15, a nawet 60%. Jednocześnie strumień optycznie pozostaje szeroki, dzięki czemu nie mamy wrażenia, że wody jest zbyt mało.
Specjalne perlatory można zakładać również na słuchawki prysznicowe. Na rynku dostępne są także całe słuchawki regulujące przepływ wody, których wydajność jest jeszcze wyższa. Producentem takich urządzeń jest np. szwedzka firma Altered, która stale udowadnia, że oszczędzanie wody w domu może odbywać się bez wyrzeczeń. Swoje nowe urządzenie do ograniczenia zużycia wody pod prysznicem zaprojektowali tak, żeby spełniał 3 najważniejsze wyznaczniki “komfortowego prysznica”. Strumień pokrywa dużą powierzchnię ciała (dzięki rotacjom), duże krople wywierają przyjemny nacisk na skórę (poruszają się z dużą prędkością), a sama woda pozostaje przyjemnie ciepła (dzięki zmniejszonemu rozpraszaniu). Jednocześnie Szwedzi udowodnili, że się da – oszczędzanie wody w domu może być przyjemne.
Pozwólmy się czasem wyręczyć
Dzisiaj już doskonale wiemy, że postęp technologiczny ułatwia nam życie, a maszyny są dużo bardziej wydajne i oszczędne niż my. Zdarza się też, że sprawdzają się świetnie w przypadku ochrony środowiska i jego naturalnych zasobów.
Po pierwsze zatem – warto rozważyć zakup zmywarki. Takie urządzenia pozwalają zaoszczędzić naprawdę sporo wody względem ręcznego mycia naczyń. To, o czym jednak warto pamiętać, to żeby zawsze wstawiać pełną zmywarkę, a ewentualne resztki z naczyń wyrzucić bezpośrednio do kosza zamiast je spłukiwać. Oprócz oszczędzania wody i energii, zmywarka pozwala nam także zaoszczędzić czas – w ciągu roku nawet 230 godzin, czyli prawie 10 dni [3].
Oszczędzanie wody w domu bardzo ułatwia także dobrej klasy pralka. Pranie ubrań – obok mycia naczyń – to w końcu jedna z podstawowych czynności, do których niezbędna jest woda. Jeśli zatem przymierzacie się do zakupu/wymiany pralki, warto szukać tych z certyfikatem “Energy Star”. Zużywają one średnio ok 33% mniej wody [4], ponieważ bęben nie jest nią w całości wypełniany. Zamiast tego, ubrania prane są w strumieniach przepływającej wody.
Po co nam to wszystko?
Skoro już wiecie jak oszczędzać wodę w domu, to być może zadajecie sobie pytanie: po co, skoro i tak finalnie wróci ona do obiegu? Jasne, że tak – kiedyś wróci. Pamiętajmy natomiast, że nasze potrzeby często są “wybite” z naturalnego cyklu, z którym natura jest sobie w stanie na bieżąco poradzić. Susze i związane z nimi zmiany w ekosystemach są często powodowane ludzkim, ogromnym zapotrzebowaniem na wodę. Ponadto oczyszczanie ścieków jest energochłonne, a – jak wiadomo – każda zużyta jednostka energii to emisja dodatkowej porcji dwutlenku węgla (przynajmniej w naszym kraju).
Oczywiście nie jest tak, że nasze odpowiedzialne wybory i dobre nawyki zlikwidują problem. Jego rozwiązanie wymaga prawdopodobnie zawiłych zmian systemowych. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby zmiany te zacząć od siebie – trochę ograniczyć zużycie życiodajnego zasobu i emisję gazów cieplarnianych, a przy okazji zaoszczędzić trochę pieniędzy.
Źródła:
[1] European Environment Agency, 2019: Water use in Europe — Quantity and quality face big challenges: https://www.eea.europa.eu/signals/signals-2018-content-list/articles/water-use-in-europe-2014 [dostęp 10.12.2019].
[2] Alliance for Water Efficiency, Home Water Works: https://www.home-water-works.org/indoor-use/toilets [dostęp 10.12.2019].
[3] Mcdonald F., 2018: Here’s Why You Need to Stop Washing Your Dishes by Hand. Science Alert: https://www.sciencealert.com/is-it-better-to-wash-dishes-by-hand-or-dishwasher-environment-science [dostęp 10.12.2019].
[4] Energy Star, Clothes Washers: https://www.energystar.gov/products/appliances/clothes_washers [dostęp 10.12.2012].
Jeśli podoba Ci się treść na blogu, możesz podziękować za moją pracę stawiając mi wirtualną kawę:
